środa, 26 października 2011

ŁOWIENIE Z KOSZYCZKIEM - NAPRAWDĘ SKUTECZNE.

Łowienie z koszykiem zanętowym dotyczy ryb spokojnego żeru: leszcz, karp, karaś, lin, to oczywiście niektóre tylko gatunki. Każda ryba dzięki zanęcie w koszyku kieruje się w pobliże przynęty zawieszonej na haczyku.
Zazwyczaj rozpoczynam od zanęcania na dalszą odległość. Dobrze jest zaznaczyć miejsce, w którym podkarmiamy rybę, ale w tym czasie róbmy to tajemniczo, niech będzie ono niewidoczne dla innych. Na czas łowienia oznaczone miejsce, np. plastikową butelkę, która początkowo jest zanurzona dzięki odpowiedniemu ciężarkowi wiszącemu na sznurku, wynurzamy ją i mamy punkt orientacyjny. W takim przypadku jest potrzebna oczywiście łódka, lub ponton, dzięki którym możemy podpłynąć do zanęcanego miejsca. Pomocą w tej metodzie łowienia na odległość może okazać się proca przystosowana do dużych zanęt, albo do wyrzucania białych robaczków, co może zapewnić lepsze połowy.
Wędzisko, jakiego używam do tej metody łowienia jest przeznaczone do dalekich zasięgów rzutu. Składa się z trzech do pięciu części. Powinno mieć kilka wymiennych szczytówek, co umożliwi różne sposoby używania wędki. Polecam długość od 3,90 - 4,50 m i ciężar wyrzutowy do nawet 200 g.
Wszędzie tam, gdzie kontrolowanie spławika jest trudne, metoda łowienia feederem uważam, że jest niezastąpiona.

Autor: Krzysztof Łuczyk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz